Kobik
Groby (Bonus Track)
[Intro]
To jest prawdziwe, 2K

[Refren: Young Igi]
Trzymam w płucach buchy, nie wariuje od świata
Mama mi mówiła co dajesz, to wraca
Czuję pustkę widząc groby mych znajomych
Co zrobili takiego, że wróciło do nich zło? (powiedz co?)
Trzymam w płucach buchy, nie wariuje od świata
Mama mi mówiła co dajesz, to wraca
Czuję pustkę widząc groby mych znajomych
Co zrobili takiego, że wróciło do nich zło? (powiedz co?)

[Zwrotka 1: Young Igi]
Czujesz to mocniej, jak ktoś kręgu w twoim umrze
Typy się wieszają albo rzucają pod tory
Typ się czuje gorzej, bo traci swych znajomych
Zapalmy za to dziś, to dobry pomysł
Myśleli bardzo długo, że mam w głowie szczochy
Robi teraz im się głupio gdy mówię
Że brakuje mi twarzy tych ludzi, twarzy dawnych kumpli
Sam boje się tego co tam jest
Bo nie chce być zawieszony w próżni
Ludzi nic nie różni, bo na koniec wiemy jak jest
Chce być bliżej świata tego, nie naszego
Chce się czuć bliżej, czegokolwiek co tam jest
Wierzę w to, że nie przyjdzie nigdy się bratać
Ze smutkiem, który we mnie tkwi gdzieś
Daj mi to proszę, daj mi to proszę
[Refren: Young Igi]
Trzymam w płucach buchy, nie wariuje od świata
Mama mi mówiła co dajesz, to wraca
Czuję pustkę widząc groby mych znajomych
Co zrobili takiego, że wróciło do nich zło? (powiedz co?)
Trzymam w płucach buchy, nie wariuje od świata
Mama mi mówiła co dajesz, to wraca
Czuję pustkę widząc groby mych znajomych
Co zrobili takiego, że wróciło do nich zło? (powiedz co?)

[Zwrotka 2: Kobik]
Cały ten syf, nie specjalnie mnie przeraża
Choć nie wiem czy nie potrąci mnie zaraz ktoś na pasach
Kiedyś prawie umarłem, czasami tak się zdarza
To chemia życia, unikać kwasu i przestrzegać zasad
Jadę na grób do zioma, trochę już go nie ma tutaj
Biorę bucha i myślę o tym jak cenna jest tu każda minuta
Nikt nie słyszy każdy słucha, to nie tylko rap o drogich butach
Tu nawet z grubych ryb zostają ości coś się zaczyna kończy nadrabiaj zaległości
Ile masz odwagę wziąć, tyle da Ci życie
Pewnie słyszałeś o tym już nie raz
Owoce ciężkiej pracy upadków i zwycięstw
Ledwo dojrzewamy a musimy spaść, Kobik

[Refren: Young Igi]
Trzymam w płucach buchy, nie wariuje od świata
Mama mi mówiła co dajesz, to wraca
Czuję pustkę widząc groby mych znajomych
Co zrobili takiego, że wróciło do nich zło? (powiedz co?)
Trzymam w płucach buchy, nie wariuje od świata
Mama mi mówiła co dajesz, to wraca
Czuję pustkę widząc groby mych znajomych
Co zrobili takiego, że wróciło do nich zło? (powiedz co?)