[Zwrotka 1: TPS]
Serce w rozterce czasem mam, też zawodzę
Ale dałbym się pokroić za was i też w drugą stronę
Światło na drodze, dwa w górę pokolenia
Traktujesz nas jak synów, ja i Bartek to doceniam
Wydaje się od zawsze, że najlepiej wiem tu wszystko
Tak naprawdę zagubiony, przeklinałem rzeczywistość
Domowe ognisko nie przestało iskrzyć wcale
Obiady co niedziele, jak nie mogłem – żałowałem
Odbicie się rodzi, teraz sam będę ojcem
Mama ucieszona, bo w końcu wyszło słońce
Zakochany w niej ciągle, gniazdo uwijam
Żeby było dużo miejsca dla dzieciaków i na grilla
Od siebie zacząłem, pięć świąt z rzędu mnie nie było
Jak łamałem się opłatkiem pod celą, smutno było
Kawałek jak płótno wiszące gdzieś w muzeum
Z dedykacją dla rodziny, bez was żyć bym już nie mógł
[Refren: TPS] (x2)
Za to, że jesteś dziękuję Ci naprawdę
Żebyście dumni byli ze mnie, przeszkody zwalczę
Nie martwcie się o mnie, wrócić wiem jak do domu
Bo wiem, że nie zastąpi nic tego widoku
[Zwrotka 2: Dack]
Dzięki, że jesteś mamo za wszystkie lata
Zszarpane nerwy przeze mnie i małolata
Do tego odszedł tata, nie miałaś lekko
Dzisiaj dokładnie widzę to, jesteś złotą kobietą
Dziękuję bratku, że jesteś naprawdę
Nieraz lała się krew, a zawsze brat bratu bratem
Jak masz problemy, to opowiedz o nich zatem
Zawsze Ci pomogę, jestem Twoim starszym bratem
Dziękuje Ci przyjacielu, że jesteś
Wiem, bywało różnie, ale przyjdą te dni lepsze
Nieraz wyciągnąłeś pomocną rękę
Tego Ci nie zapomnę, na pewno się odwdzięczę
Dziękuję wszystkim, którzy mi dali lekcje
Dzisiaj już wiem gdzie iść, dziś wiem kim jestem
Znam to miejsce od podszewki
Za to, że jesteś dzięki
[Refren: TPS] (x2)
Za to, że jesteś dziękuję Ci naprawdę
Żebyście dumni byli ze mnie, przeszkody zwalczę
Nie martwcie się o mnie, wrócić wiem jak do domu
Bo wiem, że nie zastąpi nic tego widoku[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]