[Zwrotka]
Rap w Polsce, ziomie kiedyś rzadko był słuchany
W tym kraju gdzie ludzie boją się tak bardzo prawdy
Tu każdy z nas, nigdy nie bał się powiedzieć
O życiu na patencie, które zawijam tu do bletek
I to pewne, wiec mi nie mów co tu kurwa będzie
Bo każdy się tu jara jakimś newschoolowym śmieciem
I to jest takie polskie może wcale nie dorosłem
By zrozumieć czemu w Polsce każdy się tak jara koksem
To proste, każdego nagle jara to co gorsze
A gimbusy za hajs taty robią to co żenujące
I tego nie szanuje, bo się nie da wywnioskować
W realu taka cipa, a na bitach taki kozak
Rapują coś o blokach, i o hajsach tu na lewo
A jedyne co widzieli no to bloki klocków lego
Chce cofnąć się do czasu, gdzie jest ten prawdziwy hip hop
W tym kraju nawet raper stal się komercyjna dziwka
Rap w Polsce ziomie za bardzo się już sprzedał
Fałszywe maski w okol, z takich to ziom beka
Niby maja hajsy, a każdy z nich narzeka
Idol mi już mówił ze to jest do przewidzenia
Rap w Polsce ziomie za bardzo się już sprzedał
Fałszywe maski w okol, z takich to ziom beka
Niby maja hajsy, a każdy z nich narzeka
Idol mi już mówił ze to jest do przewidzenia
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]