Onar
Hip-hop
[Zwrotka 1: Onar]
Ej!
Hip hop to miejsce gdzie możemy się spotkać
Pogadać o zwrotkach walnąć browar na schodkach
Możemy się pośmiać z Fake MC's , ze starych czasów
Z drogi którą nikt już nie chce iść i ze starych tracków
Pamiętajmy o korzeniach ale ważne co jest teraz
Ale najważniejsze jutro to co możemy pozmieniać
Kiedy słyszę taki beat myślę z kim nagrać
A nie z kim mieć beef, dać szacunek
Wziąć zwrotkę która zamknie twój pysk
Jak każdy MC noszę Hate'ing na plecach
Ale nosze jeszcze więcej propsów na Letarg
Słuchają bloki i osiedla, dzielnice i osiedla
Raperzy są różni a muzyka jedna
Sztuczne podziały to gówno już nie wróci
Tu nie ma kto się godzić, bo nikt się nie pokłóci
Pamiętaj rapowanie rąk nie brudzi
Ten track to dowód ze Hip-hop jest od ludzi dla ludzi

[Refren]
Bóg dał nam Hip-hop żeby nas łączyć nie dzielić
Choć jesteśmy z różnych miejsc, różnych dzielnic
Chociaż jesteśmy z innych bloków i osiedli
Musimy robić jedno, robić najlepszy hip-hop!
Hip-hop, hip-hop, hip-hop, hip-hop, hip-hop (x3)
Hip-Hip, hip-hop
Musimy robić jedno robić najlepszy hip - hop
[Zwrotka 2: Kosi]
Dobra, słuchaj mnie kolo ty kolo pewnie mnie znasz
Nie muszę być tu ikoną, ikoną jest każdy z nas
Skoro życie ma mieć kolor ten kolor chce lepiej widzieć
Ja oddałem swoje serce tej kulturze, tej muzyce
To jest ten hip hop on wiecznie będzie trwał
Ty nie próbuj nas podzielić, bo zostaniesz wtedy sam jak palec
Dostałeś palec, chciałeś odgryźć całą rękę?
Ty kurwo! Szukasz podziałów by kosić grubą pengę
NIE MA CHUJA! Jest jeden hip hop, jest jedno życie
Jeden Bóg jeden świat, ej halo czy nas słyszycie?
To JWP, Hudy HZD i Onar! (tak jest!)
W jedności siła nikt już nas nie pokona
Od lat trzymamy Brat respekt dla dobrych składów
WWA, Wrocław, Kato, Poznań, Trójmiasto, Kraków
Od lat trzymamy fason sprawdź ty numero uno
Diss respekt dla Hejterów nawet na nich bym nie splunął

[Refren]

[Zwrotka 2: Hudy HZD]
Pozwolę nazwać się wybrańcem ziomal to nie nowość
Robię prawdziwy Hip-hop inaczej jestem sobą
Jestem dzieckiem tej gry w tą grę wszedłem wierząc
Że mam ja we krwi niszczę tych co rap kaleczą
Ja za jednym podziałem i ty zostaniesz ze mną
Styl i jego brak różni jak światło i ciemność
Nastąpił BUM na rap i przyciągnął leszczy
To gówno i chłam i znów zaciskać zęby
Mam przemyślany plan gdy hastuje Słowami
Znów rzuciłem je na bloki, znów te bloki je zagrały
Dały mi inspiracje, wiesz co jest grane dzieciak
Porwała mnie zajawka nie zrzutka na setkę
Ja jestem ta kobieta: czysta pasja
Wiesz czyj czas nastał Diil Gang moc wzrasta
Choć Prawdziwych garstka, Ja pcham to ziomal
Od lat tu jestem Kosi, HZD, Onar OO!
[Refren]


[Tekst - Rap Genius Polska]