[Intro]
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, Monopol – Zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, Monopol – Zodiak, aha

[Zwrotka 1]
Że na te kluby mamy gruby, he, patent
Zobacz te ups za 2 stówy gdzie Masters
Miłe VIP roomy i zdjęciówy, chcę szklankę
Zanim podbijam jeszcze jednego machnę

[Refren]
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, Monopol – Zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, Monopol – Zodiak, aha

[Zwrotka 2]
Ja przy tej płycie ubaw mam, ta, kozak
Po dłuższym czasie będzie jak narkoza
Liczy się zodiak, słuchaj man, weź zrozum
Nie bądź pan cham, tylko miej (miej) rozum

[Refren]
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, Monopol – Zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, Monopol – Zodiak, aha
[Zwrotka 3]
Że balet był do rana nie pamiętam
Sztuka jest sztuka, jedziesz tam, nie mięta
Ten, co tarki w oczach się zabujał
W metrze na rampie wzorki rasta muła

[Refren]
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, Monopol – Zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, Monopol – Zodiak, aha

[Bridge]
Tam od plaż Helu po Międzyzdroje
To jest Monopol, czworo, a nie troje
Olo, daj znaka jak z projektem stoję (no nieźle, nieźle)
I chwila, szybko do Roberta dzwonię (siemanko, byku!)
Kacha dorzuci refreny w środę (tak!)
Słucham Monopol, jak jadę samochodem (a jak!)

[Outro]
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, Monopol – Zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, Monopol – Zodiak, aha
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, Monopol – Zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, Monopol – Zodiak, aha