Alan
Łobuz kocha najbardziej
[Refren]
Nie jesteś ideałem, ale się zakochałem
Zachowałem się jak gnój, i chuj
Mam złotą zapalarę
Chodź ci bobo odpalę
Za dużo dla niej bo
Ona nie rozumie mnie kiedy robię to sam
Mam wyjebane na jazz, w serduchu mi gra trap
Może uciekniemy gdzieś gdzie nie szuka how how
Jebana policja

[Zwrotka 1]
Moje patolove bez skuna i pęgi
Ona najlepiej kocha bo uczy się od najlepszych
Mam przejebane stilo kilo koło chuja lata mi
Nie dałem się łatwo, poznaje mnie dziwka latami
Mogę dla ciebie zabić siebie, ciebie, typa z żabki
Rozjebię cały lokal i nie zapłacę za fajki
Rozumiemy się świetnie, wiem jakie dziś nosisz majtki
Jesteś na mojej ścianie, telefonie, wyobraźni

[Pre-Chorus]
Daj mi tylko czas, a życie będzie lepsze
Dzisiaj pierdol hajs, jutro przyniosę więcej

[Refren]
Nie jesteś ideałem, ale się zakochałem
Zachowałem się jak gnój, i chuj
Mam złotą zapalarę
Chodź ci bobo odpalę
Za dużo dla niej bo
Ona nie rozumie mnie kiedy robię to sam
Mam wyjebane na jazz, w serduchu mi gra trap
Może uciekniemy gdzieś gdzie nie szuka hau hau
Jebana policja
[Zwrotka 2]
Zachowałem się strasznie, ale ze mnie bandyta
Chcę dziary na pół ryja, czekaj zaraz będzie finał
Mam bilet do kina, w domu stare wino z wiśni
Chcę mieć tak wyjebane jak Karolina Pilśnik
Ktoś napluje mi w pysk, albo ukradnie mi auto
Jeżdżę starą BM-ą, zastanów się czy jest warto
W szkole byłem skurwielem, dostałem nie jeden wpierdol
Czułem się outsiderem, dzisiaj wiem wszystko na pewno

[Pre-Chorus]
Daj mi tylko czas, a życie będzie lepsze
Dzisiaj pierdol hajs, jutro przyniosę więcej

[Refren]
Nie jesteś ideałem, ale się zakochałem
Zachowałem się jak gnój, i chuj
Mam złotą zapalarę
Chodź ci bobo odpalę
Za dużo dla niej bo
Ona nie rozumie mnie kiedy robię to sam
Mam wyjebane na jazz, w serduchu mi gra trap
Może uciekniemy gdzieś gdzie nie szuka hau hau
Jebana policja