Doli
Doli - nie jestem raperem
[Zwrotka]
Nie wiem, co mam zrobić, ciągle czuję się tak samo
Nie ma zmiany, kiedy wstaję rano — chyba cierpieć mi tu dano
Nie mów „raper”, bo się tego wstydzę
Ja po prostu chcę odzyskać parę skrzydeł
Które przez całe życie traciłem
Nie mów, nie mów do mnie „raper”
Potrafię nawinąć tylko o cierpieniach
I nie ma przekazu w moich zwrotkach
Nie potrafię płakać, nawet przy zarwanych nockach
Ciągle, kurwa, ciężka głowa —
Pomóż mi to wyprostować
[Refren]
A kiedy zamkną mi się oczy
Każdy swoje wnet otworzy
Każdy zobaczy, jak święty byłem
Zanim ręce swe złożyłem
Każdy mi na grobie położy liczebne róże
Odejdzie tam w swoją stronę
I zanuci moją nutę
[Refren]
A kiedy zamkną mi się oczy
Każdy swoje wnеt otworzy
Każdy zobaczy, jak święty byłem
Zanim ręce swe złożyłеm
Każdy mi na grobie położy liczebne róże
Odejdzie tam w swoją stronę
I zanuci moją nutę