Nie znoszę rozwiązań siłowych
I duszę się na słowo muszę
Panie zawsze puszczam przodem
I nie jestem sobą w niewoli
Żaden ze mnie bawidamek
Ani ja czyjś ani ja ktoś
A że serce mi się w żebrach pali
To nogi sami mi się


Rwą do tańca
Do tańca nogi się rwą
Do tańca nogą się rwą
Do tańca


Ale prawda jest taka
Że dzisiaj racje ma byle kto
Byle kto byle co gada
I byle komu ufa barachło
A wszycyśmy są zwierzętami
Wszyscy pulsujemy krwią
A że serce nam się w żebrach pali
To nogi sam nam się

Rwą do tańca
Do tańca nogi się rwą
Do tańca nogi się rwą
Do tańca

A tu chciałoby się zwiedzać świat
Chciałby się w oceany
A beznadzieja matka głupia
Brudnym pazurem pokazuje gdzie ziemia
I tylko głupi fart inaczej nic się nie zmienia
Tylko on tylko patrz co za szatan

Do tańca nogi się rwą
Do tańca
Do tańca nogi się rwą
Do tańca
Do tańca nogi się rwą
Do tańca
Do tańca
Do tańca