Tede
Wracam Se Do Trapu

[Refren]
Wracam se do trapu znów
Choć nie odczuwam braku stów
To patrzę na chłopaków - widzę hajsu w chuj
Chcę robić rzeczy, żeby było brak mu słów
Wracam se do trapu znów
Choć nie odczuwam braku stów
To patrzę na chłopaków - widzę hajsu w chuj
Chcę robić rzeczy, żeby było brak mu słów

[Zwrotka 1]
Raz banger, drugi banger, znowu banger banger
Patrz ziomuś, mówią mi na topie już nie będę
Mówią, że nie zrobię już niczego by się przebić
Mówili przed momentem to i mówili kiedyś
Kiedyś mówili mi: "Ej Tede, nie masz szans tu"
Mówiłem: "Really?" I dawałem im potrzymać łańcuch
To się dziwili od chwili Vanillihajsu
Mówili - kawaliny zbytnio po amerykańsku
Karabiny w mikrofonach robią ratata
Chociaż nie robimy płyty - płyta gra ta tak
Na głośnikach z mocą słychać to co lata tam
Szampany się chłodzą, cyka trap

[Refren]
Wracam se do trapu znów
Choć nie odczuwam braku stów
To patrzę na chłopaków - widzę hajsu w chuj
Chcę robić rzeczy, żeby było brak mu słów
Wracam se do trapu znów
Choć nie odczuwam braku stów
To patrzę na chłopaków - widzę hajsu w chuj
Chcę robić rzeczy, żeby było brak mu słów
[Zwrotka 2]
Tak to jest prawdą - zamiast grać trap to
Mi się zamarzyło bycie awangardą
Całe moje życie poświęciłem tej muzyce
Dałem jej całą swą miłość ej, wiem że było warto
Światło, światło, w tunelu widać światło
Nie wielu wierzy, bo wiadomo, że nie bywa łatwo
W głowie myśli natłok, musisz zmierzyć się z tym
Kłamałem z tym, że mordo spoważnieje po dwudziestym
Dam ci trochę na testy, potem zarobię na tobie
Posypiesz sobie dwie kreski, potem zarobię za obie
Stary numer dilerski, to wiedz, a ta muzyka to towiec
Zmykaj kolegom to powiedz, zdrowie

[Refren]
Wracam se do trapu znów
Choć nie odczuwam braku stów
To patrzę na chłopaków - widzę hajsu w chuj
Chcę robić rzeczy, żeby było brak mu słów
Wracam se do trapu znów
Choć nie odczuwam braku stów
To patrzę na chłopaków - widzę hajsu w chuj
Chcę robić rzeczy, żeby było brak mu słów