Otsochodzi
Z pierwszej ręki

(Intro)
Yeah (x16)

(1 zwrotka)
[Otsochodzi, Pako]:
Ej, Wezmę chyba solo to, na trzech się nie opłaca
Jest praca to jest gaża (ej), jest kasa to jest władza
Nie-Nie kumasz naszych zasad
24h na studio
24h z gotówką
SMS z twoją dupką (ale to nie ja)
[kidzlori]:
Tylko cash nie ma nic poza tym dla mnie (Nieee)
24 na studio kiedy ty zasypiasz smacznie
Przeżyłem koszmary nic już nie jest dla mnie straszne
Możesz nas kopiować, nam stylówy nie ukradniesz
[Pako]:
Ile razy byłem na dnie i myślałem, że to koniec?
Parę skrajnych myśli, powiedz która to odpowiedź?
Mam na bani ciągły wyścig jak chcesz wiedzieć co mam w głowie
Bez przerwy za czymś gonię
Jestem winny tylko sobie

(Refren x2)
[kidzlori, Otsochodzi, Pako]:
Yeah, skąd to masz?
Z pierwszej ręki
Za ten hajs wielkie dzięki
Ojebałem dwie perki
A ja nawijam do perki
Dupa myśli, że jest fancy
Bo zakłada vintage Fendi
Pyta mnie czy mogę skreślić?
Dawno cię zdążyłem skreślić
(2 zwrotka)
[Pako]:
Trzymam sprawy w garści tak mocno, że mam na dłoniach [?]
Między nami nie ma chemii poza tym, że jemy kwasy
Mam tak intensywne myśli, że składają się w obrazy
I nie sprzedam ich za barter tak jak połowa tej branży
[?], wiadomo, że wezmę więcej
Mamy tylko krótką chwilę więc muszę pracować ciężej
Nie podam więcej szczegółów, [?]
Nową rolkę zmienię wtedy jak od tej co kręcę pengę
[kidzlori]:
[?] co dasz mi jak nie dam ci nic, ciekawe co?
Ciekawe, że phone mi robi ciągle pik pik teraz
Nie odbieram
Obiecują ciągle zera
Pako, Otso, Lori nie idziemy na twój melanż
[Otsochodzi]:
Cztery paki masz na torbę, a dwie dychy na Ubera
[?] wokół mnie ciągle [?]
Gdzie mój plik?
Mordo powiedz w jakim celu?
Ej, z chujowej zwrotki nie ulepimy bangieru

(Refren x2)
[kidzlori, Otsochodzi, Pako]:
Yeah, skąd to masz?
Z pierwszej ręki
Za ten hajs wielkie dzięki
Ojebałem dwie perki
A ja nawijam do perki
Dupa myśli, że jest fancy
Bo zakłada vintage Fendi
Pyta mnie czy mogę skreślić?
Dawno cię zdążyłem skreślić