[Zwrotka]
Podręczny piórnik z tym asortymentem, trzymam w mojej sakwie lub nerce
Polej mi tego w kubeczek, to nie na kaszel, ale już lubię cię
Wyciągam glony z moich pudełeczek
Zawsze odmawiam wódeczkę
Wbijam do torta dwa blanty grube jak WTC, o
Mordeczko nie ogarniam więcej recept
I tak już jestem wysoko
I tak się trochę unoszę
I tak już lecę
Skręciłem blanta jak precel
Świecie nie rozumiesz mojego vibe'u, tylko mój becel
Spizgałem się tak, że słyszę moje serce
Podręczny piórnik z tym asortymentem, trzymam w mojej sakwie lub nerce
Polej mi tego w kubeczek, to nie na kaszel, ale już lubię cię
Wyciągam glony z moich pudełeczek
Zawsze odmawiam wódeczkę
Wbijam do torta dwa blanty grube jak WTC, o
Mordeczko nie ogarniam więcej recept
I tak już jestem wysoko
I tak się trochę unoszę
I tak już lecę
Skręciłem blanta jak precel
Świecie nie rozumiesz mojego vibe'u, tylko mój becel
Spizgałem się tak, że słyszę moje serce