Gumy się skończyły, kicia, słyszysz?

[Zwrotka 1: Sentino]
Zakompleksiałe, sorry, zakompleksione
Małe kutasy nigdy nie widziały Toblerone, oh yeah
Co jest Włodek? Mamy tutaj problem
Jakiś chilijski pojeb właśnie ci dyma żonkę, okej
Trzeba zadzwonić po pomoc, może ktoś pomoże
Spokojnie, trzeba znaleźć pierw kozę
Pojedź do chłopaków ich zapytać, czy znana im ta ksywa
Szybko poleć, bo mecz zaraz się zaczyna
Sentino brzmi jak tanie wino, film z Al Pacino
Podobno lata z Czeczenami jak Mamed Khalidov
Pójdź tam, gdzie on jest i bij to, kup małe piwo
Obcinaj z kim on, czy sam, czy z całą ekipą
To ten w podróbach Louis Vuitton, widziano go z Moniką
I z cygarem w ręku jak drugi Bill Clinton
Podobno podoba się dziwkom, bo znowu razem idą
A ja tu siedzę w rogu jak mąż Céline Dion

[Refren: Sentino]
Jeszcze raz zrób to dla mnie, jeszcze raz, tu kurwo tańcz
Jeszcze raz, niech będzie fajnie, jeszcze raz ci pokaże hajs
Jeszcze raz, zrób to dla mnie, jeszcze raz, tu kurwo tańcz
Jeszcze raz, niech będzie fajnie, jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz
[Zwrotka 2: Diho]
Dziś wreszcie pozna go, to kolega jej miśka
Podobno dziwny gość, typowy artysta
Pierdoli coś non stop, a wódka jest w kieliszkach
Najpierw docenił ją, a potem lekko wyśmiał
Na imię ma Iwonka, piła z butli przed klubem
Niunia takiego gościa, co wcale go nie lubię
Bo dał już siebie poznać, jak wyjebał mi stówę
Mimo, że potem oddał, ja wyjebię mu dupę
Spotkałem ją przed kiblem jak w dobrym romansie
Złapałem ją za pizdę, poznaj rapera, skarbie
Wzroki są zajebiste, no a co dalej zgadłeś
Jemu nic nie piśnie, całuje się z nim właśnie
Wcale nic nie czaruję, odbierz to jak karę
Po wszystkim dała numer, wraca z tobą na chatę
Coś do ciebie czuję, bo co było dalej
Jak wydzwoniłem sukę, nie odebrała wcale

[Refren: Sentino]
Jeszcze raz zrób to dla mnie, jeszcze raz, tu kurwo tańcz
Jeszcze raz, niech będzie fajnie, jeszcze raz ci pokaże hajs
Jeszcze raz, zrób to dla mnie, jeszcze raz, tu kurwo tańcz
Jeszcze raz, niech będzie fajnie, jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz