​sanah
Projekt nieznajomy nie kłamie
[Refren]
Znowu zatrzymuję czas
Znowu zatrzymuję czas, czas
Nagle
Znowu zatrzymuję czas
Znowu zatrzymuję czas, czas
Nagle

[Zwrotka 1]
Wcisnę się w bezpieczny kąt
W dziurawą ścianę wbiję wzrok
Do sieci wrzucę płaczliwy post
Polubisz go
Ty tylko popatrzysz, a ja
Poczuję się gorzej na samą myśl
Zaczynam zamykanie bram
Nie patrzę w tył

[Zwrotka 2]
Wcisnę się, choć chyba mam dość
Wśród ludzi łatwiej tłumić gniew
Nie chcę myśleć o tobie wciąż
Do domu chcę
Słyszałem, że dobrze go znam
I czuję się gorzej na samą myśl
Że ktoś całkiem inny niż ja
A ja to nikt
[Refren]
Znowu zatrzymuję czas
Znowu zatrzymuję czas, czas
Nagle
Znowu zatrzymuję czas
Znowu zatrzymuję czas, czas
Nagle

[Zwrotka 3]
Ściany się burzą, szyby pękają na raz
Lecę w dół przez błędy wszystkich lat
Widzę wyraźnie pełne rozczarowań twarze
A w oczach ból i gniew uśpionych zdarzeń
Kłamałem więcej niż kiedykolwiek chciałbym przyznać
A w moich żyłach płynęła krew zimniejsza niż stal
Dlatego dzisiaj jestem całkiem sam
Mój nieznajomy, czy widzisz to co ja?

[Refren]
Znowu zatrzymuję czas
Znowu zatrzymuję czas, czas
Nagle
Znowu zatrzymuję czas
Znowu zatrzymuję czas, czas
Nagle