[Refren: Cheatz]
Kurwo, zostajesz do rana
Tu szczęście liczy się w miligramach
Jebana dziwko, nie ma spania
Nie lecÄ™ samolotem, a, kurwa, wysoko latam
Szmaty, dzieciak was ośmiesza
Wasze płakanie mnie podnieca
Na szyi wisi złota kieta
Pod domem Beta, na stoliku leży dwuseta
[Zwrotka 1: RVG]
Wbiję się na scenę, jakbym drzwi otwierał z buta
A jak z buta nie dam rady, to sobie wejdÄ™ po trupach, ej
CiÄ…gle gadasz, gadasz, gadasz, gadasz, god damn
Mam wyłączony słuch na twoją gówno prawdę
Młody Radek, tak niegrzeczny jakby się mogło wydawać
Nuta z takim pierdolnięciem, że aż muszę trzymać czapkę
Choć wysoki nie jestem, to i tak dla mnie jest jasne
Że jesteście tak niscy, że możecie robić laskę
[Refren: Cheatz]
Kurwo, zostajesz do rana
Tu szczęście liczy się w miligramach
Jebana dziwko, nie ma spania
Nie lecÄ™ samolotem, a, kurwa, wysoko latam
Szmaty, dzieciak was ośmiesza
Wasze płakanie mnie podnieca
Na szyi wisi złota kieta
Pod domem Beta, na stoliku leży dwuseta
[Zwrotka 2: Młody Adasko]
Nie umawiam siÄ™ przez Mess, no bo nie wypada
Wpadam do zioma i jaramy grama, wpadam do zioma wypada samara
Trzy, zero, zero mg, łykam belkę, jestem wavy
Trzy, zero, zero mg, ona kładzie chuj na język
Ona kładzie chuj na język, a ja kładę piksę
Latam, kurwa, wysoko, jestem ponad sufitem
Biorę gówno, bo jestem mocno znudzony życiem
Psychotropy i alkohol to najlepsze wyjście
[Refren: Cheatz]
Kurwo, zostajesz do rana
Tu szczęście liczy się w miligramach
Jebana dziwko, nie ma spania
Nie lecÄ™ samolotem, a, kurwa, wysoko latam
Szmaty, dzieciak was ośmiesza
Wasze płakanie mnie podnieca
Na szyi wisi złota kieta
Pod domem Beta, na stoliku leży dwuseta