🔥 Earn $600 – $2700+ Monthly with Private IPTV Access! 🔥
Our affiliates are making steady income every month:
IptvUSA – $2,619 • PPVKing – $1,940 • MonkeyTV – $1,325 • JackTV – $870 • Aaron5 – $618
💵 30% Commission + 5% Recurring Revenue on every referral!
👉 Join the Affiliate Program Now
[Zwrotka 1: Filipek]
Uprzedzam fakty jak Super Express
Kurtyna w górę, wchodzi Filipek
All eyes on us, bo każdym wersem
Wbijamy w ziemiÄ™ podziemnÄ… lirykÄ™
Rap made in Poland, nie Stany, Nevady
Masz tu przed sobą dwóch królów braggi
Jak Tony Montana mam pełny magazyn
Nie zginę na końcu, więc bez obrazy
Nachalny marketing wsadzÄ™ wam w dupÄ™
Serio, wasz label nie jest tu super
Płyta dekady po latach suszy
Jak siÄ™ obijamy, to tylko o uszy
Wchodzimy z buta, ogarnij typie
Gorzej niż sarin, Edzio, Filipek
Wbite w logikÄ™, zbieramy plony
I dalej mi powiesz - zbyt wywieziony?
Jestem tu po to by grajkom pokazać
Że hip-hop to więcej niż tanie labele
Które załatwią mi featy z fejmami
Na których bym oparł swoją karierę
Granie do końca i spanie po dworcach
A bitwy dały mi paru przyjaciół
Wśród hipokrytów, pacynek i gimbusów
Za których czasami nienawidzę rapu
Moja pogoda to ta dla bogaczy
A synoptyka ich równo wkurza
Oczekiwali promyka nadziei
Gdy się rozpętała tu gównoburza
Szacunek w podziemiu to chyba przeżytek
Bo przestaliście być postępowi
Jedna literka, a robi różnicę
Bo dzisiaj jesteście tylko po Stepowi
[Zwrotka 2: Edzio]
Pooznaczaj daty, kiedy łapiesz za kalendarz
Wszystko przemawia w naszym imieniu
My to rookies roku, płyta dekady
I do tego freestylowcy milenium
I masz to jak w banku
Dostaniemy zyski i szacunek wszystkich
Jestem prawdziwy, bo w moich tekstach
Nigdy nie doszukasz siÄ™ hipokryzji
Nie chcę być pośród mainstreamowców
Niech się trzymają z dala Ci chłopcy
Mam respekt do kilku
Każdy z tych, których szanuję już dawał mi propsy
Dziś, chcę iść z tym dalej
Odkąd zdobyłem pierwsze miejsce
Weź mnie nie pytaj o obronę pasa
Spytaj lepiej kiedy polecę na Esce #większe_ambicje
Kiedyś mi gadali mi za plecami, że będę tutaj na jeden sezon
Teraz kiedy słyszę szepty za plecami
To kiedy idÄ™ ulicÄ… pytajÄ… czy to ten Edzio
Jurij Gagarin, idÄ™ do gwiazd
Gdzie jeszcze dojdÄ™, jak daleko nie wiem
Widzę to brat, życie to gra
Ja co dzień przechodzę samego siebie
Kiedyś, Jimson i VNM śmiali się
Z grania koncertów na streamie
Dziś w klubach po parę tysięcy osób ogląda Popka na telebimie
Ej, odbij od tego jak popierasz to nieporozumienie
Odpal nas, rookies roku Edzio, Filipek - wchodzimy na scenÄ™[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]