Arab (PL)
Idę w strone Słońca
[Refren: Arab]
I idę w stronę słońca
Szukam przygód
Drepcze sobie do bitu
I nie patrze za siebie
Wybacz, idę w stronę słońca
Szukam przygód
Drepcze sobie do bitu
Wybacz, idę w stronę słońca
Szukam przygód
Drepcze sobie do bitu
I nie patrze za siebie
Wybacz, idę w stronę słońca
Szukam przygód
Drepcze sobie do bitu
[Zwrotka 1: Arab]
Wjeżdżam, już wiesz jaki mam plan
Ta gra ma to do siebie, że w niej rozpierdalam ja
Właśnie tak, właśnie tu, właśnie teraz
Jeden blant, jeden mach
Tekst tłusty jak na felach fura
Często zamulam, czasem świruje pawiana
Co na ryju ma banana, tak od rana do rana
Bywaliśmy w różnych stanach, nie Ameryki
Riki, tiki, przygody fiki miki
Pierdole narkotyki bo sedno tkwi w naturze
Nie pierdol mi tu, chodź zjaramy po rurze
W furze czy nie w furze, byleby nie na przypale
Chodź podjedzmy trochę dalej
[Refren: Arab]
I idę w stronę słońca
Szukam przygód
Drepcze sobie do bitu
I nie patrze za siebie
Wybacz, idę w stronę słońca
Szukam przygód
Drepcze sobie do bitu
Wybacz, idę w stronę słońca
Szukam przygód
Drepcze sobie do bitu
I nie patrze za siebie
Wybacz, idę w stronę słońca
Szukam przygód
Drepcze sobie do bitu
[Zwrotka 2: Comson]
I mijam, hipochondryków, paranoików
Tych samych typów, w tym samym miejscu w życiu
Na chodniku w wyścigu ludzików
Kuligu, do kwitu bytu, by tu żyć spoko
A my z konopiom plus tani alkohol
Puls mam właśnie taki dragi i monopol
I znam się na tym jak mało kto otco
Będę miał miliardy bo gram w totto lotto
To takie kurwa smutne
Że jakieś losowanie nadzieje budzi ludzkie
Ruszcie dupskiem bo chciałbym wam pomóc
Ale jak działać, jak siedzicie w domu, ziomuś
[Refren: Arab]
I idę w stronę słońca
Szukam przygód
Drepcze sobie do bitu
I nie patrze za siebie
Wybacz, idę w stronę słońca
Szukam przygód
Drepcze sobie do bitu
Wybacz, idę w stronę słońca
Szukam przygód
Drepcze sobie do bitu
I nie patrze za siebie
Wybacz, idę w stronę słońca
Szukam przygód
Drepcze sobie do bitu