[Refren]
Rzuca na beat, że jest topem, a to tylko
Miał kurde, co? co? Miał kurde, tak jest!
Wkręca w kółko, że jest kotem, a słyszę tylko
Miał kurde, co ? co? Miał kurde, tak jest!
[Zwrotka 1]
Na backstage'u przed koncertem
Czuję się jak bokser w szatni
Nie podchodź i mnie nie drażnij
Zaraz wychodzę do walki
Skradam się na scenę, powoli przez schodki
Niby jestem podziemie, a tu lecę ponad chodnik
Nie gwiazdorzę, chociaż fotki robią sobie małolatki
Rzadko słyszę - jesteś słodki - za dużo znam gorzkiej prawdy
Sztukę cenię ponad hajsy, chociaż jestem coraz starszy
Taki ze mnie Gabryś, nie wiem - jakby ciągle obok prawdy
I tu wbiegam, skaczę, drę się, łapię zadyszkę
Jeszcze zobaczycie, w dresie zagram koncert za dyszkę
Homerun baby, za dnia we śnie, więc raczej mi nie pryśnie
Miłość dej mi, bo nienawiść - Ja mam to w piździe kurwa
[Refren x2]
Rzuca na beat, że jest topem, a to tylko
Miał kurde, co? co? Miał kurde, tak jest!
Wkręca w kółko, że jest kotem, a słyszę tylko
Miał kurde, co ? co? Miał kurde, tak jest!
[Zwrotka 2]
Gdzieś tam sobie lecę ponad
Weź mi ziomal podklep majka
Edward sobie płytę drapie
Sylu wjeżdża tu na hajpa
Potem Gabryś cicho chrapie
Ale najpierw liczy hajsa
Czasem nie śpię, jeszcze sobie piszę rapsa
Pozdro działka
Znaczy klikam, bo nie bazgram
Już od dawna, na tych kartkach
Wlepiam ślipia jak w instagram
Ta aplikacja mi w chuj ukradła
Czasu za dnia, potem ponaglam się sam
Śpieszę się, mam tak
Wciąga mnie to - bagno - głowę wciąż tym babram
Tak jest
Z tej strony zamulony ja, ze mną DJ EDK i Sylu hajpi
[Refren]
Rzuca na beat, że jest topem, a to tylko
Miał kurde, co? co? Miał kurde, tak jest!
Wkręca w kółko, że jest kotem, a słyszę tylko
Miał kurde, co ? co? Miał kurde, tak jest!