[Intro]
Razem z braćmi GuGu Gang wytargamy rank
Ktoś tam jej dla funu, ale ogólnie to ban
Nie chce kurwa ludzi, starczy gazu cały van
Typa zawsze pęknie w batach, rider trzyma gun
[Refren]
Kładzie się na mnie za wolno, kładzie się na mnie, bo wolno
Chciała ten sort, napisał co wolno, trochę za szybko mi call'nął
Trochę za szybkie te porno, hold on
Chyba nic z tego, bo poldon
Nie mówię jej ziom, nie mówię jej mordo
[Zwrotka 1]
Ona schodzi nie schodami, zawijam jej koka
U ma błysk w oczach, świeci mój wokal jak ona na pokaz
U ye kręcę jej koka, u ye kręcę jej koka
Suko jestem W-Wawa nie to nie Panama
Niunia chce cukierka, a ja daje jej banana
W dziurę i do dziury, chyba wpadłem w jakiś kanał
Miała być sama, przyjechała z trzema
Rucham każdą po kolei i zakańczam temat
Odpalam temat i zarzucam xana
My taxa i og nie wino, szukam (?) jak Nemo
Pali się gaz, pali jak piro, nigdy nie ufaj tym ździrom
Pali się gaz, pali jak piro, dupa okrągła jak zero
Ona mi mówi, że Olek to hero, sory ja jestem bandytą
Bandytą tak wielkim jak Lincoln, w odbijaniu szybko jak piłką
Oni to be, oni jak Flinston, ja z GuGu silny jak King Kong
[Refren]
Kładzie się na mnie za wolno, kładzie się na mnie, bo wolno
Chciała ten sort, napisał co wolno, trochę za szybko mi call'nął
Trochę za szybkie te porno, hold on
Chyba nic z tego, bo poldon
Nie mówię jej ziom, nie mówię jej mordo
[Zwrotka 2]
Mam to w chuju, czy postoi czy zatrzymie
Mam to w chuju, czy on żyje czy on zginie
Mam to w chuju, czy zrobiona czy po leanie
Suko linie, linie, dupy są opite winem dla nich rider ginem
Kill, kill'em napierdalam nocą w bile, bile
Heal nie kill'em, same skoki nie zostawiam w deale
Nie zostawiam w tyle, tyle
W tyle szmato to ty możesz mi na kule
Ru-ruszam klubem, ru-rucham sukę
Cały znemesisowany, latam z buta hukiem
Z buta bomb jak [?]
Moje moce, ciężkie dni nie noce
Nic mi spada z serca i tak dumnie chodzę
Jestem bogiem