Piotr Cartman
Outrodus

Ja... Ja... Ja... Plaga...
Spokojnie, złap oddech i tak jest już po wszystkim
Cokolwiek, gdziekolwiek i tak trwa szczurzy wyścig oj, oj, oj
Mam fobie, ponownie czuję zapach zgnilizny
Już po tobie i już po mnie, mimo że próbowaliśmy
Chcę wracać do siebie, gdzie jest, kurwa, mój ziggurat? gdzie? gdzie? gdzie?
Odpuśćmy już sobie, niechaj pożre nas natura
Ludzkość żąda krwi i igrzysk a nie porozumienia
Tak więc żegnam wszystkich, trzymam kciuki i do usłyszenia!

Spokojnie, złap oddech i tak jest już po wszystkim!
Cokolwiek, gdziekolwiek i tak trwa szczurzy wyścig!
Mam fobie, ponownie czuję zapach zgnilizny!
Już po tobie i już po mnie, mimo że próbowaliśmy!
Chcę wracać do siebie, gdzie jest, kurwa, mój ziggurat?!
Odpuśćmy już sobie, niechaj pożrе nas natura!
Ludzkość żąda krwi i igrzysk a nie porozumienia!
Tak więc żegnam wszystkich, trzymam kciuki i do usłyszеnia!