[Zwrotka 1: Avi]
Chciałem wejść jak najwyżej
Wyskoczyć przez okno
A dziś, a dziś, a dziś, a dziś co najwyżej
To możesz mnie cmoknąć
Nie wierzę w miłość à la Paulo Coelho
Bo nie znajdę jedynej a po prostu kolejną
Nie muszę mieć racji, wystarczy charyzma
Ty możesz mieć rację ale nikt ci nie przyzna
Wiesz, że ja robię to dla ludzi którzy tu lekko nie mieli
Bo oni jak ja przeszli przez piekło; Dante Alighieri
Nigdy nie miałem ciśnienia żeby się wybić
Zawsze dbałem o punche nie kurwa o image
Weź mi nie pierdol o spalonych mostach
Spaliłbym drugie tyle
Żeby tylko wreszcie się stamtąd wydostać

[Refren: Avi & Louis Villain]
Zwiedziłem piekło i byłem też na dnie
W ilu uciekło to Bóg tylko sam wie
Byłem, widziałem, opowiem dokładnie
Bo przeszedłem te samą drogę co Dante
Alighieri Dante
Dante Algihieri, yeah
Alighieri Dante
Dante Algihieri, yeah
[Zwrotka 2: ReTo]
Byłem w czyśćcu po gąbkę
Odrobiłem lekcje i starłem tablicę
Wstałem z krzesła i dobrze
Bo chciano podłączyć mi tam elektrykę
Jeśli tak nie wygodnie jak mówię
Jak prawie wypluwam ci na twarz
Ja po twarzy już widzę co knujesz
W tym właśnie podobny do diabła jestem
Odstaw te kłamstwa wreszcie
A mógłbyś paść na serce
To chyba wolę wspominać to, kim dla mnie byłeś
Niż myśleć kim dla mnie dziś jesteś
Czy byłeś w piekle?
Czy widziałeś demony?
Pukały do głowy?
Jak usłyszysz głosy to łap je za pysk
A jeśli to strzygi to łap je za włosy
Mówią "zejdź na ziemię", mówię "nie, nie"
Nie chcę po jednej z wami stąpać
Moją siłą jest wieczne pragnienie
To przekleństwo też, lecz radzić można sobie
Nauczyłem się już żyć z tym, gościu
Pomaga mi wiele nie pomaga kościół
Ile kręgów ma twój moralny kręgosłup
Może dziewięć, ile w niebie spotkasz kostuch?
[Outro: Avi & Louis Villain]
Alighieri Dante
Dante Algihieri, yeah
Alighieri Dante
Dante Algihieri, yeah
Zwiedziłem piekło i byłem też na dnie
W ilu uciekło to Bóg tylko sam wie
Byłem, widziałem, opowiem dokładnie
Bo przeszedłem te samą drogę co Dante
Alighieri Dante
Dante Algihieri, yey
Alighieri Dante
Dante Algihieri, yey