[Zwrotka 1]
Jem grudę grubą, jakby z ziemi ją wydobył tytan
Znowu nie lubią, znowu ktoś sam siebie o mnie pyta
Mordeczko byłem w kilku miastach, kilku pamiętnikach
Wpierdoli wkrótce was afazja, albo proza życia
Se robię plusk, choć wleciałem prosto w wulkan
W chuj braw dam ci tylko jak nie jesteś school smart
Wodowanie gówna, rozkmiń jak podwozie się wysuwa
Słychać strzały, w miejscu skąd pochodzę nie uświadczysz wróbla
Artur mi mówi, że z tego punktu nie ma odwrotu
Dwa dni na pół z nim kilka trufli, kilka samolotów
Już nie odbieram telefonu, a nie brak mi bodźców
Hasz moich kumpli twoi ludzie nazwą fazą roku
Usuwam jej jajnik, pisze do mnie prawnik
Nie jem anitpastii, pierdolę fanki, imprezy, okładki, insomnia mówi mi daddy (ej)
Nieporuszony jak Kabir, przychodzi do mnie ryba, to nie flądra
I co się tak byku gapisz? Prawda nie była, albo niewygodna (fuks)
Miałem ziomala od kabli, miałem ziomala, który nie wyglądał, ups
Myślę o nich pośród stacji, kiedy je mijam o drugiej w pociągach
[Refren]
Dużo mówią o nas bez nas, (pizdy) paranoja i depresja (liczby)
W domach, squatach, na osiedlach, (szybki) profit, głowa jest wyjęta (y)
Dużo mówią o nas bez nas, (pizdy) paranoja i depresja (liczby)
W domach, squatach, na osiedlach, (szybki) profit, głowa jest wyjęta (y)
[Zwrotka 2]
Młody chłopak zjada drugą torbę, trzeci dzień się czuje jak Święty Mikołaj
Twoje wczucie tu jest nieistotne synu, twoje wczucie może skręcić mi lola
Hucie, hucie, chuje chcą mnie widzieć od środka, wylewam się jak po klonach
Sztukę, sztukę robię ale nie widzę nic poza Młody Gruzin, tak jak Koba
Zmuła nawet kiedy robię speedrun, miałem tatę, tatę miała wizja
Prawda kłamie, prawdę zna dentysta, zamieszanie, nowa eucharystia
Dużo, dużo można przegrać, wygrać, zapamiętaj w chuj to: Jebać kryształ
Znowu się zrobiło pusto, przyznam, choć się nie planuję bujnąć i tak
[Bridge]
Pizdy, liczby
Szybki, y
Pizdy, liczby
Szybki, y
[Refren]
Dużo mówią o nas bez nas, (pizdy) paranoja i depresja (liczby)
W domach, squatach, na osiedlach, (szybki) profit, głowa jest wyjęta (y)
Dużo mówią o nas bez nas, (pizdy) paranoja i depresja (liczby)
W domach, squatach, na osiedlach, (szybki) profit, głowa jest wyjęta (y)