Rafonix
Jedzie Dzielnicowy
Dobry bit. [x3]
Jedzie dzielnicowy, chuj mu w dupę, ma łysą banie
Jebałem na niego gołe z dupy sranie
Mam wyjebane, wpadł do pączka
Przychodzę dziesiąta rano, pytam się: Idziemy do szkoły?
Nie, bo mnie zatrzymano
Mam wyjebane, dzielnicowy mówi: Pokaż podeszwę buta!
I ja mu pokazuję, zamiast podeszwy, gołego fiuta
Siema, to ja, kładę lufę, kładę chuja na ciebie
Mam wyjebane w twoje więzienie
Chuj kładę na twoje przesłuchanie
Mam wyjebane, wsadzam ci chuja w banie
ELO
Wypiłem litrego krupnika
Wpadliśmy do śmietnika
Ktoś trochę dzisiaj pobzyka
Wyjebałem sobie szluga, setkę, gliceroja
Dałem mu fujarę, bo nie jestem kawał gnoja
Jedzie dzielnicowy
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę