[Intro]
LTE BOYS GLOBAL

[Refren]
Sam zapijam problem, bo mnie niszczy życie w chuj
Who the fuck is you, czemu, czemu jesteś tu
Sam przeciwko systemowi, bo nie lubię stów
Who the fuck is you, kasa niszczy tyle głów
Społeczeństwo to jest kurwa, co Ci zniszczy mózg
Who the fuck is you, żeby mówić mi co czuć
Z pięciu palców czy to wizja moja co ze snów
LTE po grób, 713 to ruch

[Zwrotka 1]
Nikt tu nie gra w Mario, a czerwony mają strój
Czarny anioł śmierci to jest dobry ziomek mój
Każdy stary raper farmi, żeby zdobyć lód
Bardzo fajny lód, zapomniałeś co to głód
Po co jesteś tu, who the, who the fuck is you
Nie chcemy Cię tu, po co ubierasz mój but
Po co dajesz miód, żeby zajebać mi ul
Po co robisz gnój, nie wybudzaj mnie ze snu

[Refren]
Sam zapijam problem, bo mnie niszczy życie w chuj
Who the fuck is you, czemu, czemu jesteś tu
Sam przeciwko systemowi, bo nie lubię stów
Who the fuck is you, kasa niszczy tyle głów
[Zwrotka 2]
To codzienna awantura o to co mam robić tu
W nocy spalę ciastko, zjem cheetosa i mi lepiej znów
Mam kobietę, która kocha i rozumie cały ruch
A tak to bez tego mnie nawiedza spierdolony duch
Jebać moją paranoję przed byciem dorosłym
Jebać to, że się tu czuję jakbym złamał kości
Who the fuck is you, żeby mówić mi "weź dorośnij"
Moje życie to przed samym sobą długi pościg

[Refren]
Sam zapijam problem, bo mnie niszczy życie w chuj
Who the fuck is you, czemu, czemu jesteś tu
Sam przeciwko systemowi, bo nie lubię stów
Who the fuck is you, kasa niszczy tyle głów
Społeczeństwo to jest kurwa, co Ci zniszczy mózg
Who the fuck is you, żeby mówić mi co czuć
Z pięciu palców czy to wizja moja co ze snów
LTE po grób, 713 to ruch