​​mlodyskiny
Oczy jej
[Hook: dead baron]
Kiedyś byłem na dnie, próbowałem umrzeć
Ale dziś to za mną, nie bój się
Zbudowałem trumnę, chciałem się w niej zamknąć
Przecież dobrze wiesz jak zgubić sens
Powiedz kto był ze mną, kto pokazał światło
A kto wbijał ostrza w plecy, wiem
Tańczyłem ze śmiercią
Znikał cały świat wokół mnie, gdy patrzyłem w oczy jej
I hoduję czarne róże we wspomnieniach, które giną we mnie gdzieś
Jeśli kiedyś będziesz na dnie i spróbujesz umrzeć, proszę ciebie kotku nie zapomnij mnie
Tyle myśli w mojej głowie, przez to nie śpię znowu dobę, może dwie (a może dwie)
Jeśli znowu będziesz na dnie i pomyślisz, że to koniec, nie zapomnij o tym kotku, że
Kiedyś byłem na dnie, próbowałem umrzeć
Ale dziś to za mną, nie bój się
Zbudowałem trumnę, chciałem się w niej zamknąć
Przecież dobrze wiesz jak zgubić się
Powiedz kto był ze mną, kto pokazał światło
A kto wbijał ostrza w plecy, wiem
Tańczyłem ze śmiercią
Znikał cały świat wokół, gdy patrzyłem w oczy jej

[Zwrotka: mlodyskiny]
Zgubiłem się w tej akcji, obudzić się musiałem
Demony mam na karku, na ciele tatuaże
Ostatnio sny pamiętam, zero śladu tam po niej
Zatykam sobie oczy i dalej w myślach tonę
[Refren: mlodyskiny]
Też boję się śmierci
Ale jest tutaj ktoś
Trzymaj mnie za rękę
I ze mną w otchłań skocz

[Zwrotka: mlodyskiny]
Chcę ufać ci do końca i leżeć z tobą w grobie
Chcę zimnym być jak ogień, chcę popalić się lodem
Chcę cię na wszystkie noce, nie tylko jedną w roku
Chcę widzieć oczy twoje, jak świecą w moim mroku
Jak świecą w moim mroku, jak świecą w moim mroku
Jak świecą w moim mroku, jak świecą w moim mroku

[Refren: mlodyskiny]
Też boję się śmierci
Ale jest tutaj ktoś
Trzymaj mnie za rękę
I ze mną w otchłań skocz

[Hook: dead baron]
Kiedyś byłem na dnie, próbowałem umrzeć
Ale dziś to za mną, nie bój się
Zbudowałem trumnę, chciałem się w niej zamknąć
Przecież dobrze wiesz jak zgubić sens
Powiedz kto był ze mną, kto pokazał światło
A kto wbijał ostrza w plecy, wiem
Tańczyłem ze śmiercią
Znikał cały świat wokół mnie, gdy patrzyłem w oczy jej
I hoduję czarne róże we wspomnieniach
Które giną we mnie gdzieś
Jeśli kiedyś będziesz na dnie i spróbujesz umrzeć
Proszę ciebie kotku nie zapomnij mnie
Tyle myśli w mojej głowie, przez to nie śpię znowu dobę, może dwie
Jeśli znowu będziesz na dnie i pomyślisz, że to koniec, nie zapomnij o tym kotku, że
Kiedyś byłem na dnie, próbowałem umrzeć
Ale dziś to za mną, nie bój się
Zbudowałem trumnę, chciałem się w niej zamknąć
Przecież dobrze wiesz jak zgubić się
Powiedz kto był ze mną, kto pokazał światło
A kto wbijał ostrza w plecy, wiem
Tańczyłem ze śmiercią
Znikał cały świat wokół mnie, gdy patrzyłem w oczy jej