[Refren: Miły ATZ]
Wychowałem się na ulic
Ciągle poza domem, zwiedzanie okolic
Zapomniany bruk z daleka od stolic
Także osiedlowy tryb to mój trzeci rodzic (x2)
[Zwrotka 1: Miły ATZ]
W domu miałem sporo ciepła
Ale stylówa z osiedli ze mnie nie uciekła
Może czasem była bieda, ale nie widziałem piekła
Teraz dzięki temu wiem, że to poważny temat
I że nie każdy zawodnik to przetrwa
Bańka pękła, rodzice te zasady we mnie wbijali jak wiertła
Stale robić swoje byle nadzieja nie więdła
Mówiłem im to proste - odpowiedź była błędna
Potem był bunt młodzieńczy, a substancja ciekła
Rzygałem w kolorach tęczy kiedy mnie wóda siekła
Gdy wracałem porobiony mama była wściekła
Chciałem to zapić, zabić ból, strawić to w pizdu
Strzelcy w crew, full wypalonych gwizdków
Długie godziny na boisku, trzustka na szóstkę
I wuchta propsów u WF-istów
[Refren: Miły ATZ]
Wychowałem się na ulic
Ciągle poza domem, zwiedzanie okolic
Zapomniany bruk z daleka od stolic
Także osiedlowy tryb to mój trzeci rodzic (x2)
[Zwrotka 2: Sydoz]
Mały Sydoz zawsze był z brata dumny
Pusta lodówa, ten wypad na jumy
Parę lat później dalej widok smutny
Widział jak wciągali z parapetu grudy
Młody chłopak chudy, Walkman, Nas albumy
Dzielił pokój, odpalał kolumny
Szpącił pod bit brudny
Linijki z serca, szczera prawda nie Comedy Central
Wokalu agresja, nie grana komercha
Mówiłem: "Jak chcesz to mnie skreślaj"
Wyrosłem na ludzi choć wcześniak
Wyrzeźbiony ze smutku do szczęścia
Koledzy propsy za potencjał
Nie zbaczam z toru, wciąż wizja młodzieńcza
Na karku dwudziecha, ja nadal na ścieżkach
Przedstawiam obraz społeczeństwa
Żorskie nawyki, nie Cambridge
Przy mnie nigdy ziomal nie będziesz pierwszy
Jak gryzę flow to grube kęsy
Masz tutaj przykład czysty autentyk
Marzenia od zawsze pizgać koncerty
I szczerze mam w chuju cały ten prestiż
Nie mówię, że jestem najlepszy
Nie wpadłem na sezon - tego możesz być pewny
[Refren: Miły ATZ]
Wychowałem się na ulic
Ciągle poza domem, zwiedzanie okolic
Zapomniany bruk z daleka od stolic
Także osiedlowy tryb to mój trzeci rodzic (x2)
[Skrecze: DJ Zeten]